Zaznacz stronę

Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo!

Pozwólcie, że w dzisiejszej refleksji zaproszę was do towarzyszenia tym, którzy dziś już śpią snem sprawiedliwego, gdyż zdrożeni kolejnym etapem pielgrzymiego szlaku zasłużyli na odpoczynek.

Jasna Góra widok wieży Jasnej Gory Polska PątniczaPadliście zdrożeni drogą, przed snem opatrując otarcia na stopach, wcierając kremy uśmierzające efekt nadmiernej ekspozycji słonecznej. Ot, dola i niedola pielgrzyma.
Wszystkie te niedogodności tracą na znaczeniu, wziąwszy pod uwagę cel waszej peregrynacji. Z radością w sercu, głębokim zawierzeniu spieszycie na spotkanie z Najświętszą Panienką czy to na Jasnej Górze, w Rokitnie, Gietrzwałdzie, Licheniu, Piekarach Śląskich, Kalwarii Zebrzydowskiej czy wielu innych miejsc, sanktuariów maryjnych w Polsce.
Polska pątnicza.

To ten lipcowo-sierpniowy czas zmagania się z samym sobą na trasie pielgrzymki, zmagania się z fizycznym zmęczeniem, ale co ważniejsze, zmagania się z samym sobą w sensie duchowym. Poprzez wędrówkę do Najświętszej Panienki, do krynicy matczynej miłości i opieki, chcemy stawać się lepsi, doszukiwać się w jej wizerunku rysów, które – zdawać by się mogło – znajdują odzwierciedlenie w nas samych. Wielkiej matczynej miłości, troski i opiekuńczości oraz trwania do samego końca. Idziemy do niej dla siebie, ale i dla najbliższych. Omadlając różne nasze codzienne sprawy, szukając rozwiązania kryzysów, słabości, zniewoleń.

różaniec w ręce trzyma pątnik Polska PątniczaBierzemy ze sobą do pielgrzymiego plecaka obciążenia czasami ponad miarę i gdyby nie fakt braterstwa wspólnoty pielgrzymiej, która modlitewnie szturmuje również i w naszej intencji, pewno nie dalibyśmy rady. A jednak co rano podrywamy się z narastającą radością, mając świadomość, że do celu coraz bliżej, że oczekiwane spotkanie wkrótce. Jeszcze wcześniejsza Przeprośna Górka i pewność osiągnięcia upragnionego celu. Jak co rano na trasie pielgrzymich grup rozbrzmiewają radośnie godzinki maryjne scalone w jednobrzmiący chór gorliwych pątników.

Zatem pozdrawiam cię, pątnicza Polsko. Wraz z innymi parlamentarzystami obejmujemy was naszą wstawienniczą modlitwą, radujemy się z faktu, że wasi duszpasterze, pasiduchy wiodą was po drogach najpiękniejszego dawania świadectwa wiary, najpiękniejszego, gdyż opartego na twojej, wiernego, aktywności. Wszak to ty na czas kilkudniowej peregrynacji otwierasz się na doznania Ducha Świętego, po odpowiedzi Najświętszej Panienki będąc on-line ze Stwórcą, wycofując się natomiast z humbugu miałkich treści i jazgotu codzienności.

Dziękuję także gospodarzom miejsc postojowych, ludziom dobrej woli, którzy wspomagają pielgrzymów. Życzę dobrej kondycji, obfitości grupom zakwaterowania i logistyki, bezpieczeństwa przemarszów pod opieką grup porządkowych, nieustającej radości animatorom i grupom liturgicznym. Niech was ma w opiece Matka Boska, a i o ojczyznę w stulecie odzyskania przez nią niepodległości pomódlcie się czasami. Niech dobry Bóg prowadzi.